ShinyBox // październik 2018
Hej, hej! Patrzcie z czym do Was przybywam :) już kupę czasu temu chciałam sobie zamówić na próbę takiego boxa (w necie jest tego od groma i z tego co widzę, konkurencja wciąż rośnie), i kilka dni temu w końcu zdecydowałam się na zamówienie. Zacznę od tego, że cała procedura trwała równą dobę. Ja zamówiłam i opłaciłam pudełko w środę o 13, a na następny dzień w podobnych godzinach miałam paczkę u siebie. Tam się chyba jakieś cuda dzieją! Jak stworzyłam profil na platformie, od razu wyskoczyła mi ankieta dotycząca mojego wyglądu, stylu życia, typu skóry, etc. Wiąże się to z tym, że do naszego pudełka będą trafiać produkty dostosowane do naszych potrzeb. To jest chyba w tym wszystkim najważniejsze co? No bo kto by chciał dostać krem do cery trądzikowej, kiedy ma się dojrzałą. Na pewno wiecie o co mi chodzi. Tak czy siak ja tą ankietę wypełniłam i box, który otrzymałam zdecydowanie przemówił za tym, że subskrypcja będzie trwała dalej :) Z tego co czytałam, a teraz z tego...